Na wykonanie nowego układu wydechowego cat-back trafiła do nas wersja 550i, czyli model stojący na szczycie gamy serii 5 – oczywiście pomijając M5. Obie wersje mogą poszczycić się benzynową V8, jednak 550i to model o zdecydowanie bardziej komfortowym charakterze. Pod maską kryje się benzynowa V8 o pojemności 4395 cm³ oraz mocy 408KM (silnik N63). Był to pierwszy silnik V8 w BMW wyposażony w podwójne doładowanie. Jednak N63 ma coś, co wyróżnia go zdecydowanie spośród innych jednostek V8: kolektory ssące znajdują się po zewnętrznej stronie silnika, a wydech idzie do wewnątrz, tam gdzie normalnie byłby kolektor ssący. Niestety innowacja przełożyła się na podstawowy problem tego silnika: generowanie potwornych wręcz ilości ciepła.

W samochodzie wykonaliśmy układ wydechowy cat-back, czyli rozpoczynający się za fabrycznymi katalizatorami. Osiem cylindrów wspomaganych dwiema turbosprężarkami po montażu akcesoryjnego układu wydechowego w końcu może oddychać pełną pojemnością! Wybór padł na wersję aktywną, zapewniającą możliwość wyciszenia pracy układu wydechowego w razie potrzeby. Pozwala to na użytkowanie samochodu do rozmaitych celów, zawsze zachowując odpowiednie brzmienie. Zachowanie fabrycznych katalizatorów w pewnym stopniu ogranicza potencjał nowego układu wydechowego, jednak pozwala na zachowania pełnej homologacji na samochód.

Pełna specyfikacja wydechu:
– fabryczne katalizatory (OEM),
– środkowa sekcja wydechu w wersji nierezonowanej,
– końcowa sekcja wydechu w wersji aktywnej,
– cztery końcówki układu wydechowego z pojedynczą ścianką w satynowym wykończeniu.

Złoty polski
Euro