Wracamy z pierwszym, pourlopowym wpisem. Do naszej siedziby trafiła dość ciekawa A-trójka pierwszej generacji. W samochodzie został przeprowadzony swap silnika na kultowe 1.8t o oznaczeniu BAM, czyli na jednostkę montowaną fabrycznie min. w Audi S3, przy napęd pozostał ze standardowej odmiany, czyli wyłącznie na przednią oś. My natomiast zajęliśmy się montażem układu wydechowego 2,5″ oraz centralnego intercoolera. Samochód prezentuje znacznie spokojniejszy charakter niż sportowa odmiana tego modelu. Elegancki, brązowy, bardzo głęboki lakier (zdjęcia niestety nie oddają efektu) oraz brak widocznej końcówki układu wydechowego sprawiają że tak zmodyfikowane A3 będzie potrafiło zaskoczyć swoimi możliwościami niejeden samochód spod przysłowiowych świateł. Lecz wtedy gdy potrzeba, Audi pozostaje spokojne i dyskretne.

Złoty polski
Euro